Essence wants to be a trendsetter.

There are quite a few blues with green tones (though not apparent enough for me) on the market. I always wanted something the other way round - and Essence Trendsetter is very close to that. It is a muted green with blue tones, a bit too dark to be perfect for me, but still - beautiful and quite unique. It's a tad greener in real life than in my pictures. I hope Essence will become a trendsetter and we'll see more of these kinds of colors. 
The application was acceptable but the polish is very thick and I'm a fan of a thinner formula. It can be opaque in one coat. 

POLISH:

Jest już na rynku kilka niebieskich kolorów z zielonymi tonami (które zresztą są zbyt mało widoczne, jak na mój gust), a ja zawsze chciałam coś odwrotnego - zieleń z niebieskimi tonami. Essence Trendsetter jest blisko. To przydymiona zieleń z odrobiną niebieskości, trochę za ciemna i dlatego nie idealna dla mnie, ale śliczna i całkiem oryginalna. W rzeczywistości jest odrobinę bardziej zielona niż na moich zdjęciach. Mam nadzieję, że firma Essence okaże się trendsetterem i niedługo zobaczymy więcej takich kolorów. 

Nakładanie było znośne, ale lakier jest bardzo gęsty, a ja wolę rzadsze. Za to jedna warstwa jest już zupełnie kryjąca.